Po tym jak Medal of Honor: Allied Assault odniósł wielki sukces, producenci postanowili pójść za ciosem i stworzyli dodatek o nazwie: "MoH:AA Spearhead".
Spearhead składa się z dwóch trybów rozgrywki: singleplayer oraz multiplayer. W trybie singleplayer wcielamy się w postać Amerykańskiego sierżanta Jacka Barnesa, który jest autentyczną postacią! Do wykonania będziemy mieli dziewięć misji, które składają się na trzy kampanie. Będziemy między innymi uczestniczyć w bitwie o Bulge oraz wkroczymy do Berlina w asyście Sowietów. (Fajnie się zapowiada). Grafika tak jak i w pierwszej części oparta jest na engine Quakeya 3 jednak tym razem została jeszcze bardziej podrasowana. Muzyka świetnie oddaje klimat wojenny i dopasowuje się do sytuacji, w której się znajdujemy. Tą wspaniałą muzykę nagrało Electronic Arts Los Angeles, który został nagrodzony za wspaniałe udźwiękowienie gry MoH:AA. Przejdźmy teraz do sprawy naszych maszyn zagłady. Tak, więc Ea Games nas nie zawiodło, więc nasz ekwipunek się znacznie powiększy.
- Granaty: F1 Fragment, M36 Mills Bomb, M18 Smoke Grenade, RDG-1 Smoke Granade oraz Nebelhandgranade.
- Pistolety: Webley Revolver Mark IV, 1985 Nagant Rewoler
- Strzelby: Lee Enfield, Gewehr 43
- Karabiny maszynowe: Sten Mark 2, PPSh41 SMG, sowiecki 7.62mm DTM
- Bronie stacjonarne: AA Guns, Flak Cannon, Mortars, Neblewerfers.
- Pojazdy: Radziecki Czołg T34 oraz opancerzony pojazd PZB41 z szybkostrzelnym działem.
Jak widać z powyższego tekstu (przynajmniej ja widzę) to warto jest zagrać w tą prześwietną grę i radzę wam czym prędzej biec do sklepu i zaopatrzyć się w krążek Cd z napisem: "Medal of Honor: Allied Assault - Spearhead".
|